Nie będzie więcej nowych odcinków "Koła fortuny". "Zakończyliśmy emisję"

Za pośrednictwem profili "Koła fortuny" w mediach społecznościowych przekazano oficjalne wieści w sprawie przyszłości teleturnieju. Emisja nowych odcinków została zakończona. Wcześniej pojawiały się doniesienia o wymianie gospodarzy. Co dalej?

Koniec nowych odcinków „Koła fortuny”

Kultowy teleturniej „Koło fortuny, którego początki sięgają wczesnych lat 90., został reaktywowany w 2017 roku z Rafałem Brzozowskim jako prowadzącym oraz asystującą Izabellą Krzan. Od tamtej pory program nieprzerwanie gości na antenie TVP2, ale od 2019 roku już z Norbertem „Norbim” Dudziukiem w roli gospodarza.

Po tym, jak w TVP zmieniły się władze, zaczęto zastanawiać się nad przyszłością formatu współprowadzonego przez Norbiego i Izę Krzan. Portal wirtualnemedia.pl podawał jakiś czas temu, że dotychczasowy prowadzący i jego asystentka wkrótce znikną z „Koła fortuny”. Dudziuk, pytany przez media o te doniesienia, parokrotnie podkreślał, że sam nie otrzymał w tej sprawie oficjalnych informacji.

Z tego, co wiem, program na pewno będzie wznowiony i nagrania powinny ruszyć na przełomie maja i czerwca. To znak, że program wejdzie od nowej wrześniowej ramówki. Tym bardziej że za chwilę nasze odcinki, które nagraliśmy z Izą Krzan w maju tamtego roku, skończą się – mówił „Faktowi” na początku roku.

Co dalej z teleturniejem „Koło fortuny”?

7 maja zakończyła się emisja premierowych odcinków „Koła fortuny”, o których wspominał wcześniej Norbi. Wieści te oficjalnie potwierdzono na profilach teleturnieju w mediach społecznościowych. Tam również zapowiedziano, że dalszych wieści należy spodziewać się „po wakacjach”.

Drodzy widzowie, wczoraj efektowną wygraną zakończyliśmy emisję cyklu nowych odcinków „Koła fortuny”. W oczekiwaniu na najnowsze, tradycyjnie będziemy sięgać do naszego archiwum zdjęć i relacji. Zostańcie z nami. A po wakacjach damy znać, kiedy wracamy z nowościami – ogłoszono.

Wciąż nie wiadomo, czy pogłoski mówiące o zmianie prowadzącego okażą się prawdą. Według medialnych ustaleń Norbiego miałby zastąpić ponoć Robert El Gendy. Ten pierwszy odnosił się już zresztą do tych wieści publicznie. Z życzliwością stwierdził, że byłby to „dobry wybór”.

Z Robertem El Gendy znamy się od lat. Przede wszystkim jest to mój kolega z Olsztyna z lat młodzieńczych. Pracowaliśmy razem w lokalnych mediach – ja w radiu, on w telewizji. Tak jak mówiłem ostatnio, przybijam pionę, gratulację i życzę jak najlepiej. Uważam, że to dobry wybór. To jest osoba, która w telewizji pracowała i pracuje, dobrze wygląda, dobrze mówi. To inteligentny chłopak – powiedział portalowi shownews.pl.

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Takie lekcje życiowe daje Artur Rojek synom. "Staram się być przykładem"
Artur Rojek nie często dzieli się życiem prywatnym. Teraz zrobił jednak wyjątek. W jednym z ostatnich wywiadów zdradził, jakie wartości życiowe chciałby przekazać synom.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama